Wypad na narty? Dlaczego warto wybrać właśnie Polskę?

Czy to rodzinne szusowanie, romantyczny wyjazd we dwoje, czy może wycieczka paczki znajomych – wybór lokalizacji to trudna decyzja, zwłaszcza gdy podejmuje ją kilka osób. Polskie ośrodki narciarskie przyciągają z roku na rok coraz więcej fanów tego sportu. Dlaczego warto zdecydować się na szusowanie w rodzimych kurortach?  

1. Zorganizujesz spontaniczny wyjazd 

Jeśli w piątkowy poranek wpadniesz na pomysł, żeby już po pracy spakować się i wyjechać na aktywny weekend na nartach czy desce, nic trudnego! Bliskość ośrodków sprawia, że nieplanowany wyjazd jest możliwy. Nawet jeśli mieszkasz na północy Polski, masz zaledwie kilka godzin do narciarskich stoków. Późnym wieczorem meldujesz się w hotelu, żeby w sobotę od rana szusować na trasach.  

To świetna opcja dla tych, którzy potrzebują zregenerować się po trudnym tygodniu, ale i tych… nieco zapominalskich. Dzięki temu mogą szybko zorganizować przyjemny wyjazd w ramach urodzinowego czy rocznicowego prezentu. A przecież nie ma nic lepszego niż podarowanie komuś wspomnień! 

 

2. Skorzystasz z dodatkowych atrakcji 

Polskie miejscowości słynące z turystyki narciarskiej i snowboardowej z roku na rok coraz bardziej się rozwijają. To nie te same miejsca co jeszcze kilkanaście lat temu. Pojawiają się nowoczesne koleje krzesełkowe i gondolowe. Przybywa wyciągów orczykowych i taśmowych. Powstają nowe trasy biegowe i narciarskie. Ośrodki inwestują w rozbudowę infrastruktury, a miasta poszerzają swoje zaplecze dodatkowych atrakcji. Weźmiesz tu udział w różnorodnych wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych (także dla najmłodszych) oraz spróbujesz regionalnych przysmaków.  

W ośrodkach można skorzystać też z pomocy profesjonalnej kadry instruktorskiej – w tym ze szkółek i przedszkoli narciarskich dla dzieci. To dobry pomysł dla tych, którzy chcą wybrać się na szusowanie z całą rodziną, ale przygodę z nartami czy deską mają dopiero przed sobą. Sam fakt możliwości porozumiewania się w języku ojczystym, w przeciwieństwie na przykład do alpejskich szkółek, sprawia, że łatwiej jest się nauczyć poprawnej techniki jazdy. Brak bariery językowej, która dla niektórych może być stresująca, pomaga faktycznie skupić się na postawie ciała i niuansach, które mają wpływ na styl jazdy. 

 

3. Połączysz dowolnie różne stacje narciarskie 

Na południu Polski możesz wybierać spośród naprawdę szerokiej oferty. Stoki o różnych poziomach trudności i długościach – każdy znajdzie tu coś dla siebie, bez względu na to, czy dopiero zaczyna swoją przygodę z nartami lub snowboardem, czy może od lat uprawia ten sport.  

Co więcej, można zakupić łączone karnety. To model znany dotychczas z zagranicznych ośrodków. Opcje wspólnego karnetu oferuje m.in. Tatry Super Ski, czyli największy projekt branży narciarskiej w Polsce, który łączy większość dużych ośrodków narciarskich Podhala, Spisza, Beskidu i Pienin. W ramach jednego wspólnego karnetu możesz szusować aż na 18 stacjach narciarskich. Do dyspozycji masz 95 tras narciarskich o łącznej długości ponad 60 km, 7 tras biegowych, 60 wyciągów orczykowych i taśmowych oraz ponad 20 nowoczesnych kolei krzesełkowych i gondolowych. Wszystko to w otoczeniu malowniczych górskich szczytów! 

Pełną listę stacji, na których szusować można w ramach karnetu Tatry Super Ski dostępna jest na stronie https://tatrysuperski.pl/stacje-narciarskie/ 

 

4. Skorzystasz z bonu turystycznego 

Co więcej, wybierając lokalne ośrodki narciarskie, możesz jeszcze wykorzystać bon turystyczny. Czasu jest coraz mniej, bo jego ważność upływa już 31 marca 2022 roku. Tymczasem jest jeszcze wiele osób, które nie skorzystały z przysługującej im ulgi. To ostatni moment, aby zaplanować zimowy urlop z dziećmi, wykorzystując bon turystyczny! Nie obowiązuje on na stacjach narciarskich z grupy Tatry Super Ski, ale z powodzeniem realizować można go w obiektach noclegowych. Sprawdź, które hotele respektują bon i zawczasu zarezerwuj swój wyjazd. 

 Fot. Terma Bania 

5. Poznasz lokalnych przedsiębiorców 

Wyjazd do polskich ośrodków to także świetna okazja do poznania rodzimych przedsiębiorców. Często to biznesy przekazywane z pokolenia na pokolenie, małe, autentyczne i prowadzone z pasją. Niekiedy bardzo dotknięte pandemią i chwilowym spowolnieniem branży.  

Wybierając krajową turystykę, wspierasz krajową gospodarkę i polską branżę turystyczną, a przy okazji masz możliwość zakupienia naprawdę dobrej jakości produktów. Począwszy od lokalnej kuchni, poprzez rękodzieło, aż po korzystanie z usług na wysokim poziomie.  

Fot. Travelist 

6. Poczujesz się bezpiecznie 

Co szczególnie istotne w dobie pandemii, w polskich miejscowościach turystycznych mamy stały dostęp do polskiej opieki medycznej. Choć na urlopie raczej nie myślimy o chorobach, bliskość takich placówek i możliwość skorzystania z nich bez opłat daje komfort psychiczny – a kto uprawia jakikolwiek sport, ten wie, że o kontuzję (zwłaszcza na stoku) nietrudno. 

Poczucie bezpieczeństwa dają też jasne zasady. Planując wyjazd na terenie Polski, nie musimy martwić się na przykład o to, czy akurat zmienią się warunki przekraczania granic i czy uda nam się w terminie wrócić do domu.  

 

7. Odkryjesz Polskę, jakiej nie znałeś 

Dziś przeżywamy renesans rodzimych kierunków podróżowania. Czy to wakacyjny urlop, ferie zimowe czy weekendowy wypad – coraz więcej osób uświadamia sobie, jak bardzo dużo ma jeszcze do odkrycia we własnym kraju. Zachęcają zdjęcia na instagramie, relacje znanych osób i opowieści znajomych. Polska ma jeszcze wiele nieodkrytych miejsc!  

Być może pokochasz ten styl podróżowania – nawet częściowo poza szlakiem, z noclegiem w mniejszych miejscowościach, z zakupami w lokalnych sklepikach i pamiątkami od miejscowych artystów. Poczujesz zupełnie inny klimat Polski. Autentycznej, bliskiej i gościnnej.  

Jesteś gotowy na przygodę?