© 2024 Karnet Narciarski Tatry Super Ski
Witajcie drodzy Czytelnicy, z tej strony Stefan Taterski. Opowiem Wam dzisiaj o pewnym ciekawym miejscu, które odkryłem podczas swoich narciarskich wojaży. Ośrodek Jurgów Ski, bo o nim mowa, to prawdziwy raj dla miłośników białego szaleństwa, który z roku na rok przyciąga coraz więcej narciarzy i snowboardzistów. Stacja ta, położona w malowniczej scenerii Pogórza Spiskiego, oferuje nie tylko doskonale przygotowane trasy, ale także szeroką gamę dodatkowych atrakcji. Jako doświadczony narciarz z kilkudziesięcioletnim stażem, pragnę podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat tego wyjątkowego miejsca.
Różnorodność tras to jeden z głównych atutów stacji w Jurgowie. Zarówno początkujący, jak i zaawansowani narciarze znajdą tu coś dla siebie. Łagodne stoki to idealne miejsce na rodzinne zjazdy, gdzie wszyscy członkowie rodziny mogą cieszyć się wspólnym spędzaniem czasu na śniegu. W Jurgowie znajdują się dwie długie trasy o niskim poziomie trudności, na których poradzą sobie również narciarze i snowboardziści o niewielkim doświadczeniu. Właśnie tutaj często można spotkać mnie i moją rodzinę – żonę Jadwigę, syna Jędrka, synową Magdę oraz wnuczkę Olę i wnuka Jasia. Możemy tu cieszyć się zimowym szaleństwem bez obaw o tłumy na stoku, a przy tym podziwiać panoramę okolicy.
Jurgów Ski to jeden z niewielu polskich ośrodków, który może pochwalić się trudną trasą oznaczoną kolorem czarnym. Na tym stoku można trenować technikę jazdy i rozwijać większe prędkości. Trasa czarna to wyzwanie dla bardziej doświadczonych narciarzy, takich jak ja i mój syn Jędrzej. To tutaj możemy sprawdzić swoje umiejętności i poczuć prawdziwą adrenalinę podczas zjazdów. Czerwona trasa natomiast to ulubione miejsce mojej żony, doświadczonej narciarki Jadwigi i wnuczki Oli, która jest utalentowaną snowboardzistką. Dziewczyny lubią stoki o umiarkowanym stopniu trudności, a w Jurgowie do ich dyspozycji jest prawdziwa perełka – ponad kilometrowa, oświetlona trasa o nachyleniu prawie 30 stopni.
Dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z narciarstwem, Jurgów Ski oferuje specjalną strefę dla początkujących. To właśnie tutaj moja synowa Magda, która jeździ na nartach sporadycznie, może doskonalić swoje umiejętności pod okiem doświadczonych instruktorów. Ta strefa to również miejsce, gdzie mój wnuk Jaś uczy się jeździć na nartach, korzystając z lekcji w tutejszej szkółce narciarskiej. Dla początkujących stacja Jurgów Ski przygotowała przenośnik taśmowy oraz dwa krótkie orczyki, na których bez stresu można opanować niełatwą sztukę korzystania z wyciągów narciarskich. Co istotne, strefa ta położona jest na uboczu, dlatego nie ma ryzyka kolizji z osobami szusującymi na głównych stokach.
Jurgów Ski dba również o komfort swoich gości poza trasami narciarskimi. Jeśli jesteście zmotoryzowani, możecie zostawić samochód na dużym, bezpłatnym parkingu przy dolnej stacji kolejki linowej. W obrębie ośrodka znajdziecie kilka komfortowych stref, gdzie możecie zrobić sobie krótką przerwę między zjazdami. Wyjątkowe zaplecze gastronomiczne pozwala na zaspokojenie głodu po całym dniu spędzonym na stoku. W Jurgowie znajduje się też bogato wyposażona wypożyczalnia sprzętu sportowego. Dzięki profesjonalnemu doradztwu oraz szerokiemu wyborowi nart i snowboardów każdy może znaleźć odpowiedni model dla siebie. To szczególnie ważne dla osób, które nie mają własnego sprzętu lub tak jak ja chcą wypróbować nowości na rynku. Wypożyczalnia oferuje również profesjonalny serwis nart i desek snowboardowych.
Zarówno podczas przerwy w szusowaniu, jak i po całym dniu spędzonym na stoku narciarskim warto zregenerować siły przy sycącym posiłku i góralskiej herbacie. Ośrodek w Jurgowie zadbał również o ten aspekt uprawiania zimowych sportów. Przy dolnej stacji kolejki znajdziecie przestronną, klimatyczną restaurację serwującą zróżnicowane potrawy. Wiele przysmaków regionalnych oraz klasycznych dań kuchni polskiej sprawia, że z pewnością wybierzecie coś pysznego. Jeśli tak jak ja i moja żona Jadzia cenicie miejsca z wyjątkową atmosferą, koniecznie odwiedźcie tutejszą karczmę widokową. Możecie tu zjeść smakowity posiłek i napić się aromatycznej kawy lub herbaty, podziwiając całą panoramę Tatr. To nasze ulubione miejsce zarówno na krótką przerwę, jak i dłuższy odpoczynek między kolejnymi zjazdami.
Stacja narciarska w Jurgowie to jeden z osiemnastu ośrodków należących do grupy Tatry Super Ski. Oznacza to, że możecie szusować na wspólnym karnecie zarówno tutaj, jak i w leżących nieopodal ośrodkach w Białce Tatrzańskiej czy Czarnej Górze. To szczególnie atrakcyjna propozycja dla osób, które tak jak członkowie mojej rodziny uwielbiają różnorodność na stokach. Pomimo swojego położenia niemal na końcu Polski (tuż obok Jurgowa znajduje się granica polsko-słowacka), stacja jest bardzo dobrze skomunikowana z innymi miejscowościami. W pół godziny dojedziecie tu samochodem z Zakopanego, w kilka minut dotrzecie do Bukowiny Tatrzańskiej, a do słowackiego ośrodka Strachan macie zaledwie 10 kilometrów. Dzięki temu Jurgów to świetna baza wypadowa dla osób pragnących odkrywać nowe stoki.
© 2024 Karnet Narciarski Tatry Super Ski