© 2018 - 2025 Karnet Narciarski Tatry Super Ski
Pierwszym krokiem po zakończeniu sezonu narciarskiego jest dokładne wyczyszczenie sprzętu. Narty i snowboardy należy oczyścić z resztek śniegu, błota i soli. Używam do tego miękkiej szmatki oraz letniej wody. Lepiej unikać agresywnych detergentów, które mogą uszkodzić powierzchnię nart lub snowboardu. Po umyciu sprzętu pozostawiam go do wyschnięcia w suchym i przewiewnym miejscu. Buty narciarskie i snowboardowe również wymagają szczególnej uwagi. Po każdym dniu na stoku wyjmuję wkładki wewnętrzne i dokładnie je suszę. Części zewnętrzne czyszczę wilgotną szmatką, a następnie pozostawiam do wyschnięcia w temperaturze pokojowej. Nigdy nie suszę butów na kaloryferze ani przy innych źródłach ciepła, ponieważ może to spowodować uszkodzenie materiału.
Po dokładnym wysuszeniu sprzętu przystępuję do jego konserwacji. Narty i snowboardy wymagają nałożenia specjalnego wosku ochronnego, który zabezpiecza ślizg przed wysychaniem i uszkodzeniami mechanicznymi. Proces ten nie tylko chroni sprzęt, ale także poprawia jego właściwości jezdne na stoku. Krawędzie nart i snowboardów również wymagają konserwacji. Regularne ostrzenie zapewnia lepszą kontrolę nad sprzętem oraz zwiększa bezpieczeństwo podczas jazdy. Zazwyczaj powierzam tę czynność specjalistom – w wielu ośrodkach narciarskich należących do grupy Tatry Super Ski, takich jak Kotelnica Białczańska, Harenda czy Czorsztyn Ski , znajdują się serwisy narciarskie. Profesjonaliści dokonują też kompleksowej oceny stanu technicznego sprzętu oraz wykonują niezbędne naprawy i konserwacje.
Odpowiednie przechowywanie sprzętu narciarskiego po sezonie jest bardzo ważne dla jego stanu. Narty i snowboardy trzymam w suchym miejscu, najlepiej w pozycji poziomej lub pionowej, ale zawsze z dala od bezpośredniego nasłonecznienia i źródeł ciepła. Ważne jest również, aby unikać przestrzeni o dużej wilgotności. Narty moje, żony Magdy i syna Jasia oraz deskę snowboardową naszej córki Oli umieszczam w pokrowcach i zanoszę do piwnicy, rodzice natomiast swój sprzęt przechowują w suchym garażu. Buty narciarskie i snowboardowe umieszczam w pudełkach lub specjalnych torbach, które chronią je przed kurzem i uszkodzeniami mechanicznymi. Wkładki wewnętrzne przechowuję oddzielnie, aby zapewnić im odpowiednią wentylację.
Odzież narciarska również wymaga odpowiedniej konserwacji po sezonie. Kurtki i spodnie narciarskie należy wyprać zgodnie z zaleceniami producenta, używając specjalnych detergentów do odzieży sportowej. Moja rodzina korzysta również z impregnatów, które zapewniają odporność na wilgoć. Po praniu odzież należy dokładnie wysuszyć, najlepiej na powietrzu, unikając bezpośredniego nasłonecznienia. Rękawice narciarskie także powinny być dokładnie wyczyszczone i wysuszone przed przechowywaniem. Używam do tego wilgotnej szmatki oraz letniej wody. Rękawice warto dodatkowo zaimpregnować specjalnym preparatem, który zabezpiecza je przed uszkodzeniami. Zawsze sprawdzam też stan skarpet oraz bielizny termicznej, aby w razie potrzeby zdążyć z zakupem nowych ubrań przed rozpoczęciem kolejnego sezonu.
Odpowiednia konserwacja sprzętu narciarskiego po sezonie to klucz do jego długotrwałości oraz niezawodności na stoku. Regularne czyszczenie, suszenie, woskowanie oraz przechowywanie we właściwych warunkach pozwalają cieszyć się sprzętem przez wiele lat. Pamiętajcie również o regularnych przeglądach i serwisowaniu, które zapewniają bezpieczeństwo podczas zimowych szaleństw. Dbając o sprzęt narciarski z taką samą starannością, jak o własne zdrowie, można mieć pewność, że każda kolejna zima będzie pełna niezapomnianych wrażeń na stoku.